Gdzie podziała się nadzieja?

 

 

Witam Was serdecznie,

koronawirus nie daje nam spokoju , a co  za tym idzie planowane przedluzene lockdownu.

Nie wiem, czy uda nam sie zrealizować zaplanowany na kwiecień program. Jestem w kontakcie z paniami z Informacji Turystycznej w Göttingen i Hildesheim. Jak tylko dostaną zielone światło, mają się u mnie zgłosić, a ja u Was.  Na razie cisza.

Rosną też liczby zachorowań w Polsce, zwłaszcza na Warmii i Mazurach , celu naszej wycieczki. W związku z tym, uzgodniałam z pania Agnieszką z Mazur, że przedlużamy termin zgłoszeń do 20.04.21. Jeśli do tej pory sytuacja się nie wyjaśni , przesuniemy nasz wyjazd na wrzesień. Wówczas obowiązuje kolejność  uprzednich zgłoszeń dla 19 osób. Dla wszystkich miejsc pewno nie starczy. O ile….  ja juz sama we wszystko wątpię. Jak długo mamy jeszcze czekać na lepsze czasy?

Dlatego na razie nie przyjmuję żadnych zgłoszeń i zapisów.

Pozdrawiam przedwiosennie  ( na razie wygląda to bardziej na zimę)

Bożena