Stadtführung

Schöne Villen und Waldidyll .

Ein Spaziergang durch das Ostviertel.

Taki był tytuł naszego dzisiejszego Stadtführung po wschodniej części miasta, wśród pięknych willi i zaułków, po placach, pięknej Schiller Wiese i tajemniczych miejscach, do tej pory nam nieznanych. Uroczy pan Scharmach, ze znaną nam pasją i zaangażowaniem, opowiadał historię poszczególnych domów (m.in. Hahn Villa , Levin Villa) i ich właścicieli. Oczywiście z zaplanowanych 2 godzin zrobiło się niespodziewanie 2,5 godz. Ale było warto. Wysłuchało i radowało się 15 Polonikowcow, również z pięknej i słonecznej pogody.
Był to prezent Poloniki z okazji Dnia Kobiet, załapalo się też i kilka panów.
 
Kolejny etap naszego spotkania to nasiadówka u Sylwii, tam spotkało się 12 osób.
Spędziliśmy przemiło czas przy pierogach różno smakowych, ale też i dużych stekach. Na koniec dostaliśmy polską wódkę.
Zebrani powitali  nową członkinię, Ewe Dietz. Ewa jest instruktorką jogi i obiecała dać nam parę lekcji.
Było to radosne, słoneczne, wiosenne popołudnie w przemiłym towarzystwie.
Jak to dobrze, że siebie mamy, jak to dobrze, że mamy Polonikę.
Zdjęcia na Galerii.
Do następnego razu
Bożena