Co w Polsce piszczy
„Co w Polsce piszczy“
Moi Drozdy,
Swięta Wielkanocne za nami, kwiecień dobiega końca. Mam nadzieję, ze spędziliście ten okres radośnie w gronie rodziny i przyjaciół i nie przeszkadzał Wam brak ładnej pogody.
Ja, już tradycyjnie, spędzilam ten okres w Polsce i chcialam się podzielić z Wami moimi wrażeniami z kraju, podzielić się tym, co zrobiło nam mnie największe wrażenie i co w Polsce „piszczy“:
1.Już za granicami Polski zaskoczył mnie zmieniony krajobraz. Wzdluż drogi leżaly powycinane i powalone drzewa różnego rodzaju, a im dalej jechaliśmy, to okazało się, że nie tylko drzewa , ale częściowo i lasy były przetrzebione. Wyglądało to jak krajobraz po wojnie . Bardzo smutnie i boleśnie.
Dopiero po przyjeździe do Gdyni dowiedziałam się, że wyszła ustawa zezwalajaca wyrąb drzew bez żdnego ograniczenia. A wię rodacy rąbią i tną co się da: stare dęby, klony, akacje, olchy , czeremchy itd. , stare, piękne drzewa, niektęre nawet 200-letnie, na skwerach, przy drogach , w lasach. Płakać się chce.Drzewo sprzedawane jest na meble lub do kominków, a działki pod zabudowę. Ale co z naturą?
2. Byłam dla siebie, ale też i dla Was w slynnym Muzum II Wojny Światowej w Gdańsku. O bilety trudno, przyjeżdżają ludzie z całej Polski, ale i nie tylko Polski. Byłam zaskoczona konceptem , architekturą i zbiorami. Takiego Muzeum II Wojny nie ma nigdzie na swiecie, a i nie ustępuje ono w niczym amerykańskim muzeum, jakie zwiedzaliśmy.
Nie wystarczają 4,5 godz., które tam byłam, potrzeba kilku dni, żeby wszystkiego wysłuchać, poczytać i pooglądać.
Druga wojna była doświadczeniem totalnym, które bezpośrednio i pośrednio zaangażowało cały świat i dotknęło zwłaszcza ludność cywilną. Przesłaniem tej wystawy jest ukazanie jej wymiaru i ogromu nieszczęść, jakie za sobą niosła i jak do niej doszło po I wojnie światowej. Wystawa poraża swym ogromem i złożonością. Kończy się niestety przesłaniem, iż pomimo, że 50 mln ludzi zginęło podczas i w wyniku II wojny światowej, ludzie niczego się nie nauczyli, a w czasach teraźniejszych żyjemy znowu w okresie wielkiego zagrożenia.
Porobiłam parę zdjęć, które chcę przedstawić na galerii.
3. W kinach w Polsce leci francuski film „Maria Sklodowska-Curie“ i film o Wisłockiej “ Sztuka kochania“. O tych fimach się mówi, jednakże już nie zdążyłam się na nie wybrać.
A co u nas?
1. Po przyjezdzie z Polski zastalam zaproszenie na:
a.Obchody Święta Narodowego 3.Maja do Hannover z konsulem i koncertem w dniu 02.05.17,
b. Der Elysee-Vertrag w Ratuszu w dniu 02.05.17,
c. Polonia Gala z przyznaniem Polonicus 2017 w dniu 06.05.17 w Aachen, laueraci: A. Holland, A. Glowacka- Silberner ( gratulujemy), Lech Wałęsa
Niestety nie wszędzie można być obecnym, ale mimo wszytko miło.
2. Zblizają się Wybory ( w dniu 19.05.17) na grillowisku w Obernjesa. Niedługo dostaniecie oficjalne zaproszenia. Mam nadzieję, że licznie przybędziecie. Jednakże wstępnie musimy zaplanować zakup mięsiwa, i dlatego proszę o potwierdzenie obecności.
Skarbniczka Basia prosi o regulowanie składek członkowskich do dnia wyborów.
3. Odwolany został kabaret Laskowika z przyczyn nam nie znanach. Pieniądze zostały zwrócone.
4. W zamian inna oferta:
Fünftes Konzert des Göttinger Symphonie Orchesters unter dem Motto WILLKOMMEN in GÖTTINGEN
Konzert für Integration und Toleranz
12.Mai 2017, 10:00 Uhr, Stadthalle Göttingen, Eintritt frei
Trzeba sie zameldować pod podanym linkiem.
5.Przypominam, że w dniu 08.05.2017, znany już nam ze swoich wcześniejszych wizyt w Getyndze, Dr. Matthias Kneip przedstawi swoją nową książkę pt. „Reise in Westpolen“ w Gemeinde Johanniskirche o godz. 19.00
Życzę Wam słonecznych dni na koniec kwietnia
Bożena /24.04.17