Australia i Dzień Matki
Witam Was majowo,
przede wszystkim chciałam złożyć życzenia wszystkim Polonikowym Matkom z okazji ich święta.
Co prawda, polskie święto jest 26.05., ale co to szkodzi świętować dwa razy.
Dajcie się dzisiaj rozpieszczać Waszym dzieciom, mężom i kochankom, a kto takowych nie ma, to niech po prostu spędzi piękny dzień na łonie natury.
W ostatni piątek wysłuchaliśmy bardzo ciekawej prelekcji połączonej z pokazem zdjęć Adama Pudło z ich podróży po Australii w dniach 11.11.22 do 02.12.22. Wrażeń było dużo , do opowiadania też, dlatego wykład potrwał około 2 godzin . Dziękujemy bardzo. Adam narobił nam apetytu na podróż do tego pięknego kraju / kontynentu, ale czy nasze budżety na to pozwolą, to raczej wątpliwe.
W przerwie prelekcyjnej Polonika postawiła 3 ogromne pizze i różne rodzaje wina do wyboru.
Przybyło 18 osób, w tym nowa członkini Poloniki, sympatyczna Danusia Grath, która na miejscu wypełniła deklarację, żeby w przyszłości być z nami.
Serdecznie witamy.
Zdjęcia będą na Galerii.
Dziękuję bardzo osobom, które się zaangażowały w sprzątanie sali po spotkaniu. Tym razem nie będę wymieniać, kto to byl, wiecie sami. To nasz stary problem , że zazwyczaj są to te same osoby.
Nie chcemy, żeby tak było, że niektórzy przyjdą na gotowe i potem sobie pójdą. Jest to nasza wspólna organizacja i dlaczego niektóre osoby mają obsługiwać innych. Wszyscy mamy te same prawa i obowiązki.
Moja propozycja jest taka (do przegłosowania na Walnym), że przyszłościowo sprzątamy lub przygotowywujemy salę wspólnie, a kto nie chce lub nie może, ma możliwość wykupienia się poprzez datek w wysokości 1 €uro do skarbonki. Zasada jak w ogródkach działkowych – obowiązku pracy społecznej.
Chyba tak będzie sprawiedliwie, jest to do przegłosowania na Walnym.
W czwartek, 18.05.23 grupa Polonikowa rusza na cudowną podróż do Trójmiasta. Hurra, pociągi jadą, strajków nie będzie. Teraz tylko byle Petrus okazał się łaskawy i pogoda dopisała.
Do zobaczenia
Bożena